Udało się!

W środę(11.11) juniorzy pojechali do Ciepielowa w pełni zmotywowani, gdyż po zdobyciu 3 punktów mieli szanse na awans do 1 ligi.
Mecz zapowiadał się ciekawie. Mimo przewagi Gryfu w pierwszych minutach spotkania to gospodarze wyszli pierwsi na prowadzenie. Nie nacieszyli się zbyt długo, gdyż kilka minut po bramce na 1:0 fenomenalną pierwszą w sezonie piłkę prostopadłą posłał Jakub Kowalczyk. Tego podania nie można było nie wykorzystać, Patryk Kapciak i 1:1. Po kilku atakach gości piłka wyleciała na rzut rożny. Dośrodkowanie Filipa Cieślika z rożnego wykorzystał Maciej Adamiec. W drugiej połowie ataki Gryfu nie ustawały. Kilka "setek" zmarnował Patryk Kapciak. Pod koniec meczu po zderzeniu z obrońcą kontuzję złapał Maciej Adamiec. W ostatnich minutach gospodarze mieli kilka ataków. W jednym z nich piłkę źle wybił bramkarz gości Mateusz Kwapisiewicz. Futbolówka trafiła wprost pod nogi napastnika, który bez problemów umieścił piłkę w pustej bramce - 2:2. Wynik do końca meczu się nie zmienił. Mimo tego juniorzy zdołali wywalczyć awans, dzięki dwóm porażkom Tęczy Augustów -> 4-1 z Suchą i 5:0 z Warka.

Seniorzy rozegrali dziś(14.11) mecz ze Zwolenianką II Zwoleń, który był ostatnim meczem na jesień.
Mimo przewagi gospodarzy padł wynik 1:1.